Ukraiński terroryzm państwowy na terenie Rosji. Rano 20 sierpnia, FSB Federacji Rosyjskiej poinformowała, że w Moskwie zatrzymano siedem osób, które próbowały uprowadzić jednego z przywódców milicji Donbasu na polecenie ukraińskich służb specjalnych.

........

 O tym terrorystycznym akcje na terenie Rosji dokonanym na zlecenie kryminalnej junty kijowskiej w mediach głównego nurtu (ścieku) kontrolowanych i cenzurowanych przez zachodnich sponsorów nie ma informacji.

 

 


Służba Bezpieczeństwa Rosji poinformowała o zapobieżeniu porwania z Rosji jednego z przywódców ludowej milicji Donbasu Romana Valyanyuka, zorganizowanego przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Siedmiu terrorystów zostało zatrzymanych czyli osoby należące do zorganizowanej grupy przestępczej. Wszczęto sprawę karną. 

 Według FSB akcję ukraińskich służb specjalnych organizowali i koordynowali Andriy Baidala i Igor Miszczenko. Andrei Baidala jest byłym pracownikiem piątej dyrekcji departamentu kontrwywiadu SBU. To jego władze w DRL uważają za organizatora zamachu na pierwszego prezydenta DRL Aleksandra Zacharczenkę.

 Jakiś czas temu Ukraina donosiła o zatrzymaniu Baidaly w związku z podejrzeniem „nielegalnego obchodzenia się z bronią”, ale FSB interpretuje ten komunikat jako alibi dla Baidaly uczestnika operacji.

 Główny Wydział Śledczy Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej dla miasta Moskwy podaje, że porywacze skontaktowali się z ofiarą pod pretekstem zawarcia transakcji dotyczącej nieruchomości:

 30 lipca 2020 r. Pod fałszywym pretekstem nabycia nieruchomości zwabili Romana Valyanyuka w rejon Moskwy, gdzie w samochodzie zaatakowali go paralizatorem, prądem. Nie udało im się jednak doprowadzić do końca swoich zamiarów, ponieważ ofiara stawiała aktywny opór i była w stanie opuścić samochód.

 FSB wyjaśnia, że ​​mówimy o jednym z przywódców Donbasu, który brał czynny udział w działaniach wojennych przeciwko Siłom Zbrojnym Ukrainy.

 Zachar Prilepin, obserwator dzialań SBU podaje że:

 Oprócz Romana Valyanyuka, Igora Striełkowa celem mógł być tez pierwszy premier DRL, Aleksander Borodaj, człowiek heroiczny. Na liscie SBU są obrońcy Donbasu, mieszkające w rejonie moskiewskim, były szef LRL Igor Płotnicki, który przez pewien czas na początku wojny dowodził batalionem milicji oraz Aleksander Timofiejew („Taszkent”), który był szefem sztabu batalionu. Twierdza ”. Jest też oczywiście Aleksander Chodakowski, Siergiej Zawdowiew („Francuz”), Achra Awidzba („Abchaz”) - i inni.

  Zachar Prilepin zwrócił uwagę na fakt, że SBU nie uspokoi się po tym incydencie:

 „Kto dziś jest zamieszany w tę historię, musi zrozumieć, że strona ukraińska ma wielki wybór i nie uspokoi się,  dopóki siły DRL / ŁRL nie wejdą do Kijowa, siły przeciwne banderowskiej nazistowskiej juncie  która zdobyła władzę przez krwawy zamach i w końcu tą całą kryminalną bandę wybraną i wspieraną przez USA postawi przed sądem za popełnione zbrodnie ludobójstwa i przeciwko mieniu jak bombardowania szpitali, szkół, domów i infrastruktury, dostaw wody i prądu. ” -

 Siemion Pegov, podzielił się również swoimi przypuszczeniami na kanale Telegram o tym, kogo SBU może próbować porwać, a lista ta jest podobna do tej, o której mówił Zachhar Prilepin:

  „… Zatrzymanie miało miejsce nie w samej Moskwie, ale w regionie. Stąd wniosek, że jednym z celów ukrainskich terrorystów może być były szef LRL Igor Płotnicki, który okresowo mieszka w rejonie Moskwy. Oprócz Płotnickiego SBU mogła zaatakować Aleksandra Borodaja i Igora Striełkowa, którzy również przebywają w stolicy, oraz osoby z zespołu Aleksandra Zacharczenki, który został zamordowany w Doniecku - między innymi, Aleksandra Timofiejewa (Taszkent) i Zachara Prilepina, którzy również regularnie odwiedzają Moskwę.

 Dziennikarz wojenny Aleksandr Kots sugeruje, że porywacze mogli obrać sobie za cel Igora Striełkowa i wielu innych. „Kijów toczy wojnę na naszym terytorium, organizując uprowadzenia naszych ludzi. - pisze Kots na swoim blogu.

"Chcę powiedzieć, że niczego się nie boimy. Jesteśmy na własnej ziemi: zarówno w Federacji Rosyjskiej, jak iw Donbasie".

 Dzisiaj w programie Planeta RTR w trakcie dyskusji na ten temat, były żądania by w końcu władze Rosji zastosowały takie same metody jakie bez żadnych ograniczeń stosuje zawsze Izrael i USA,  czyli zniszczyć rakietami i dronami miejsca dowodzenia terrorystycznej organizacji SBU w Kijowie i zlikwidować fizycznie tych przywódców junty kijowskiej  którzy zorganizowali akty terrorystyczne na terenie Rosji.