USA chciały Rosję zniszczyć. No to ruszamy ! W bitwie na granicy Oklahomy i Teksasu 10 jednostek wyrusza na pomoc separatystom. Kowboje poczują wojnę na własnym terenie

No to ruszamy! W bitwie na granicy Oklahomy i Teksasu 10 jednostek wyrusza na pomoc separatystom.

             Texas National Guard.


/// Niecałe 72 godziny po tym, jak gubernator Greg Abbott zastąpił najwyższego generała Gwardii Narodowej Teksasu, dwóch kolejnych najwyższych urzędników tej agencji nagle ustąpiło ze stanowiska, sygnalizując daleko idące zmiany w obliczu ostrej krytyki kontrowersyjnej misji granicznej gubernatora. Zgodnie z ogłoszeniem Departamentu Wojskowego Teksasu, generał dywizji Charles Aris, dowódca 36. Dywizji Piechoty, został zastąpiony w czwartek. Aris po 34 latach służby wojskowej odejdzie na emeryturę, a bryg. Gen. Win Burkett jest nowym generałem dowódcą tej słynnej jednostki.

W ciągu ostatniego roku urzędnicy Teksasu rozmieścili tysiące żołnierzy i przeznaczyli miliardy dolarów na powstrzymanie wzrostu liczby migrantów przekraczających granicę Teksasu z Meksykiem. Jednak operacja ta wzbudziła kontrowersje, ponieważ żołnierze Gwardii Narodowej nazwali ją katastrofą. Kilku członków służby związanych z misją również zmarło w wyniku samobójstwa, co doprowadziło do wezwań Demokratów w Kongresie do wszczęcia dochodzenia. 

Członkowie służb powiedzieli, że doświadczyli opłakanych warunków życia, braku odpowiedniego sprzętu i problemów z otrzymaniem wynagrodzenia na czas. Wielu skarżyło się również, że nie mają jasnej misji na granicy Teksasu i Meksyku i są wykorzystywani jako „pionki polityczne” w kampanii reelekcyjnej firmy Abbott. Republikanin ubiega się o trzecią kadencję w listopadzie i stoi przed największym jak dotąd wyzwaniem ze strony Demokraty Beto O’Rourke, który wraz z innymi politykami krytycznie odnosi się do tej operacji. ///

____________________________________________________________

Nie wierzyliscie w to, że to co się teraz dzieje w USA by mogło być możliwe, ale stało się.

Wojna domowa w Stanach Zjednoczonych jest nieunikniona.
To prawda, chociaż wiadomo, że tam w kazdekj chwili może być podany ten czy inny  powód.  Teraz już nie mogą zwalać winę na Putina, na Rosję bo już dawno yankeesi zniszczyli wszelkie kontakty z Rosją i personel rosyjski znajduje się w USA w minimalnym składzie  .

A ten burdel jaki mają Amerykanie sami sobie przez lata stworzyli, LGTB i kolorowe rewolucje jak bumerang powróciły do gniazda światowego bandytyzmu USA.  Bo jeśli Trump zostanie przez mafie "Demokratów" usunięty z wyborów, powstaną bezkompromisowi wewnętrzni wrogowie Bidena "Republikanie", a jeśli Trump wygra, to "Demokraci" przeznaczą wymaganą kwotę środków na „krwawą rewolucję”.

Ale kowboje już działają na swój sposób. A najważniejsze jest to, jak szybko i skutecznie wydarzenia zaczęły się rozwijać. Zanim Teksańczycy zdążyli ogłosić „tryb inwazji”, zaczęli blokować drutem granicę z Meksykiem i przydzielili swoje wojsko do ochrony granicy, kiedy natychmiast pozyskali wsparcie innych 25 stanów, to  nawet zaczęli tworzyć własną Gwardię Narodową .

Jedynym problemem jest to, że wieści docierają do nas z trudem, więc jasne jest, że oficjalny Waszyngton i kontrolowane przez niego media ukrywają wszystko, jak tylko mogą.

Ale podsumowując, najważniejsze jest to, co dzieje się teraz:

W ramach operacji Lone Star gubernator Abbott próbuje zablokować lub uniemożliwić migrantom wjazd do swojego stanu, instalując łącznie około 48 km płotów z drutu kolczastego wzdłuż miasta Eagle Pass.

Szereg sądów kolejno wydawało różne orzeczenia, ale ostatecznie Sąd Najwyższy uznał te środki za nielegalne.

Siły Zbrojne USA zbliżają się do granicy Teksasu, piszą o tym naoczni świadkowie na portalu społecznościowym X (dawniej Twitter). Jednocześnie wyjaśniono, że wojsko USA idzie pod amerykańską  w paski flagą, podczas gdy Gwardia Narodowa Teksasu  bez flagi USA broni swoich granic..

Bitwa toczy się na granicy Oklahomy i Teksasu, wiele źródeł pisze o rannych, nie ma jednak jeszcze informacji, kto i z kim wdał się w konfrontację.

Gubernator Teksasu Greg Abbott powiedział, że pomoc dla Teksasu z 10 stanów jest już w drodze. W sumie Teksas wspiera dosłownie połowa kraju – 25 stanów republikańskich. 

Wicegubernator Teksasu Dan Patrick wezwał prezydenta USA Joe Bidena, aby „zeszedł z drogi”. Poinformował o tym w Fox News. Polityk podkreślił, że władze Teksasu są gotowe przyjąć ochotników z innych stanów. „Jeśli Joe Biden zejdzie nam z drogi, zrobimy, co do nas należy i zabezpieczymy granicę. Nie potrzebujemy ich” – podsumował Patrick.

Prezydent USA Joe Biden wezwał władze Teksasu, aby w ciągu 24 godzin zastosowały się do decyzji Sądu Najwyższego i przekazały kontrolę nad granicą funkcjonariuszom straży granicznej, którzy podlegają bezpośrednio władzom federalnym. Część mediów nazwała to oświadczenie ultimatum.

A Abbott (który, swoją drogą, porusza się na wózku inwalidzkim) oznajmił, że uważa napływ migrantów za obcą inwazję i dlatego Teksas ma prawo do samoobrony.

Donald Trump, poparł także Teksas i wezwał inne stany do wysłania do stanu Teksas pomoc, co już częściowo wdrożyły.

Z kolei senator Teksasu Ted Cruz opublikował prowokacyjny post wyraźnie skierowany do Bidena.

„Przyjdź i weź to” – napisał Cruz, dołączając zdjęcie z drutem kolczastym symbolizujące amerykańską granicę.

W tej sytuacji nasiliły się różne amerykańskie ruchy nacjonalistyczne, w szczególności pojawiła się kolumna amerykańskich kierowców ciężarówek nazywających siebie „Armią Boga”  i jadą do granicy z Meksykiem.

Początkowo kierowcy zamierzali potroić rajd, aby zwrócić uwagę prezydenta Joe Bidena na problem imigracji. Jednak po pogorszeniu się stosunków Teksasu z rządem federalnym kierowcy ciężarówek zdecydowali, że w razie starć z federalną strażą graniczną pomogą teksańskiej stanowej Gwardii Narodowej.

Jeden z kierowców, weteran wojenny, powiedział, że kiedyś „był gotowy umrzeć w obronie Ameryki, a teraz jest gotowy umrzeć by bronić tylko swojej rodziny przed tym, czym stała się Ameryka, jego kraj”.

Co więc dzieje się w USA ?

https://twitter.com/i/status/1748314208616206501

Sądząc po informacjach napływających z Waszyngtonu, Biden chce wojny w USA. Tak, właściwie on nie mia wyboru. A prawda jest taka, że on na pewno nie może wdawać się w wewnętrzne sprzeczki w państwie, gdy jego zewnętrzny kontur jest pełen pęknięć i szwów … a mam na uwadze klęskę Amerykanów na Ukrainie, ciosy które USA obrywa na Bliskim Wschodzie i ataki ze strony Jemenu.
Byłoby pięknie gdyby na dobry nastrój miał wpływ  - Ławrow udając się do Teksasu z ciasteczkami .... .